Strobing - błyskamy w plenerze
- Łukasz Koch
- 21 maj 2022
- 1 minut(y) czytania
Od jakiegoś czasu chodzi za mną zakup czegoś do błyskania w plenerze jednakże zanim pozbędę się fury pieniędzy postanowiłem wykorzystać to co mam. Ostatnia sesję jaką robiłem w plenerze z wykorzystaniem lamp oparłem na Quadralite Move 400WS oraz na Strobossie 60S. Lampę Move zasilałem już dzisiaj archaicznym zasilaczem plenerowym Powerluxa 1200Ws, jednakże dał radę.

Niestety mobilność tego zestawu powoduje duży dyskomfort podczas sesji ze względu na ilość klocków jakie trzeba ze sobą zabrać oraz ze względu na pojawiający się kabel zasilający. Każda modyfikacja lub przesuniecie powodowała moją irytację dlatego coraz częściej myślę nad zakupem czegoś mobilnego do błyskania.

Do wykonania zdjęć użyłem Sony A7mark III oraz Viltrox 85 f/1.8 II , Sigma 35 f/1.4

Comments